Promotor Wacha, Mariusz Kolodziej (Global Boxing) poinformował media, że kolejnym rywalem Polaka będzie najprawdopodobniej Ray Austin, ale mimo to Liachowicz postanowił zgłosić swoją gotowość do stawienia się w ringu podczas wrześniowej gali. Jego zdaniem "Polski Olbrzym", który zajmuje 4 miejsce w rankingu WBC, byłby dla niego idealnym rywalem. - Zrobiłem sobie kilka miesięcy przerwy od boksu i jestem gotowy do powrotu na ring. W ostatniej walce (24 marca przegrana z Bryantem Jenningsem) popełniłem wiele błędów, a przede wszystkim zlekceważyłem swojego rywala. Mnie interesują wielkie wyzwania. Tylko walki z poważnymi rywalami dodatkowo mnie motywują. Do ostatniej walki nie byłem dobrze przygotowany. Nie chciałem nawet wydawać dużych pieniędzy na sparingpartnerów, bo uważałem, że będzie to łatwa walka. Niestety zapłaciłem za to ogromną cenę. Teraz chce wrócić na ring i pokazać, co naprawdę potrafię. Wach powiedział w jednym z wywiadów, że potrzebuje poważnych rywali, ale oni nie chcą z nim walczyć. Ja jestem gotowy przylecieć do Polski i walczyć z nim na jego terenie. Jeśli on naprawdę uważa, że jest gotowy do walki z braćmi Kliczko powinien zmierzyć się z kimś, kto był mistrzem świata i udowodnić, że sam zasługuje na walkę o pas mistrza świata. Ja mam bardzo dużo do udowodnienia. A co na to Mariusz Wach? Czy jest on gotowy do najtrudniejszej walki w swojej karierze? - powiedział Liachowicz. Białorusin tytuł mistrza świata federacji WBO zdobył w 2006 roku pokonując na punkty pogromcę Andrzeja Gołoty - Lamonta Brewstera. Tytuł posiadał on bardzo krótko, bo utracił go już w pierwszej obronie, kiedy to stanął w ringu naprzeciw Shannona Briggsa. Liachowicz jest obecnie wolnym zawodnikiem, którego interesy reprezentuje Anthony Cardinale. - Prosiłem wielu promotorów, aby rozważyli możliwość walki Sergeia — z (Davidem) Pricem, (Kubratem) Pulevem, (Jonathonem) Banksem, (Sethem) Mitchellem, (Orlanierem) Solisem, (Tomaszem) Adamkiem, (Alexandrem) Ustinovem, (Bermane) Stiverne, (Denisem) Boytsovem i (Chrisem) Arreola — ale nadal czekam na odpowiedź z ich strony. Sergei chce Wacha, ale jest gotowy podpisać kontrakt z każdym wymienionym przeze mnie pięściarzem - powiedział Cardinale.