Sensacyjne rozstanie u Usyka. Trener wyłożył karty na stół, wskazał powody
Już niecały miesiąc pozostał do konfrontacji pomiędzy Ołeksandrem Usykiem a Danielem Dubois, która wyłoni niekwestionowanego mistrza świata wagi ciężkiej. W ostatnich dniach mnóstwo dzieje się zwłaszcza u Ukraińca. Czempion z Symferopolu niedawno pożegnał się ze swoim wieloletnim promotorem, co wywołało spore poruszenie wśród kibiców. Jakie były powody tej decyzji? Dziennikarzom wyjaśnił wszystko Siergiej Łapin, trener utytułowanego zawodnika.

Obywatel naszych wschodnich sąsiadów skutecznie przyciąga ostatnio uwagę bokserskiego środowiska. Zaczęło się od rozważań na temat końca kariery. Gwiazdor przyznał, że marzy mu się stoczenie pojedynku przed własną publicznością, najlepiej na Stadionie Olimpijskim w Kijowie. Skutecznie uniemożliwi mu to jednak wciąż tocząca się wojna z Rosją. To byłoby zbyt niebezpieczne zarówno dla kibiców, jak i głównych bohaterów wieczoru.
Zaledwie kilka dni później w mediach społecznościowych pojawił się zaskakujący komunikat. Wieloletni promotor 38-latka, Aleksander Krasjuk poinformował o zakończeniu współpracy ze sportowcem. Współpracy opiewającej w sukcesy. To właśnie pod jego skrzydłami bokser stał się gigantem na skalę światową. "To była niesamowita podróż - 12 lat niewiarygodnych sukcesów. Dwóch młodych marzycieli spotkało się, aby zmienić zasady gry. W 2013 roku dałem wam słowo i dotrzymałem go" - przyznał wzruszony działacz.
Aleksander Krasjuk tłumaczy decyzję Ołeksandra Usyka. To było kwestią czasu
Kibice niemal od razu zaczęli zastanawiać się co dokładnie stało za trudną dla obu stron decyzją. Z odpowiedzią na kilka tygodni przed najbliższą walką Ołeksandra Usyka pospieszył im trener giganta z Symferopola. Udzielił on krótkiego komentarza portalowi "talksport.com". "To naturalny etap, przez który przechodzi wiele osób. Podobnie jak przed nim Mayweather, De La Hoya, Pacquiao i Alvarez, Usyk doszedł do punktu, w którym nadszedł czas, aby zbudować coś własnego. Ma silny, profesjonalny zespół, który od dawna zajmuje się kluczowymi obszarami — od szkoleń po rozwój marki" - przyznał szkoleniowiec.
Na ile wspomniana rewolucja przeszkodzi lub pomoże Ukraińcowi w konfrontacji z Danielem Dubois? O tym przekonamy się 19 lipca. Wembley wypełni się wtedy kibicami, miliony fanów natomiast spędzi wieczór przed telewizorami. Tekstowa relacja na żywo w Interia Sport.
Zobacz również:
- Usyk już nie ma zamiaru tego ukrywać. Dlatego skończy z boksem, to oni za tym stoją
- Nowe informacje ws. polskiego boksera. Dopiero co się wybudził, już doszło do zmiany
- FAME podebrało KSW gwiazdę. Ostra reakcja, nie zostawił suchej nitki. "Marnowanie czasu i talentu"
- Usyk i Branson: proteza w barwach Ukrainy na londyńskim słynnym pomniku [WIDEO]


