Już od jakiegoś czasu wiadomo, że 49-latek będzie walczył 8 lutego w swojej rodzinnej Pensacoli na Florydzie ze Scottem Sigmonem (30-11-1, 16 KO). Zza oceanu napływały jednak sprzeczne informacje co do tego, czy będzie to tylko jego ostatnia walka w rodzinnym mieście, czy ostatnia w ogóle. W końcu Jones wszystko wyjaśnił. - Zawsze powtarzałem, że ostatni pojedynek w karierze stoczę w Pensacoli. Tam się wszystko zaczęło i tam teraz stoczę moją siedemdziesiątą piątą i ostatnią walkę - powiedział. Transmisja na żywo z lutowego pojedynku zostanie przeprowadzona przez UFC Fight Pass, platformę streamingową największej na świecie organizacji mieszanych sztuk walki. Na gali będą się odbywać zarówno walki bokserskie, jak i MMA. Będzie to pierwszy raz, kiedy za pośrednictwem UFC FIght Pass będzie pokazywany boks. - Roy ma za sobą długą, pełną sukcesów karierę. Od dawna chcieliśmy z nim pracować i cieszę się, że możemy pokazać jego ostatnią walkę wszystkim kibicom posiadającym UFC Fight Pass - oświadczył Dana White, prezydent UFC.