Władze World Boxing Council zarządziły obowiązkowy rewanż i dały obu obozom czas na rozmowy do 5 lutego. Potem może odbyć się przetarg na organizację pojedynku rewanżowego. Pieniądze z tego przetargu byłyby dzielone w stosunku 60 do 40 na korzyść championa. Pojawia się już nawet konkretna data ewentualnego rewanżu - 27 kwietnia.- W tej chwili negocjujemy drugą walkę i spodziewam się, że dogadamy się do czasu jaki wyznaczyła nam federacja. Chcielibyśmy doprowadzić do pojedynku w Wielkiej Brytanii, lecz do tanga trzeba dwojga, a największe pieniądze leżą jednak w Ameryce. W grę wchodzi ostatnia sobota kwietnia, ale do rewanżu mogłoby dojść również w maju - powiedział Warren.Przypomnijmy, że w pierwszym pojedynku na początku grudnia pomimo dwóch nokdaunów pretendenta sędziowie orzekli po dwunastu rundach remis. Tak oto pas pozostał przy Wilderze.