<a href="http://sport.interia.pl/galerie/galeria/kliczko-znokautowal-chambersa/zdjecie/duze,1230441,1">ZOBACZ GALERIĘ Z POJEDYNKU KLICZKO - CHAMBERS</a> Jego zdaniem nie ma obecnie w wadze ciężkiej pięściarza, który mógłby pokonać Ukraińców. "Rewanż nie ma sensu. Nikt nie może pokonać braci Kliczko. Ale kiedy się wycofają z boksu, wtedy Eddie z pewnością zostanie mistrzem świata" - powiedział Goosen po sobotniej porażce Chambersa z młodszym z braci Kliczko, Władimirem. W sobotnią noc w ESPRIT Arenie w Dusseldorfie, na oczach 51 tysięcy widzów Władymir znokautował rywala dziesięć sekund przed końcem dwunastej rundy. To 53. wygrana w karierze Ukraińca (poniósł trzy porażki). Sześć lat młodszy Chambers legitymuje się rekordem 35-2. Wcześniej uległ innemu zawodnikowi z Europy Wschodniej - Rosjaninowi Aleksandrowi Powietkinowi, znanemu polskim kibicom z triumfu w Memoriale Feliksa Stamma w 2002 roku. W narożniku Władimira Kliczki był m.in. jego brat Witalij, który 29 maja w Gelsenkirchen, w obronie pasa federacji WBC, zmierzy się z Albertem Sosnowskim. CZYTAJ TAKŻE <a href="http://sport.interia.pl/boks/news/kliczko-zdeklasowal-chambersa-i-zachowal-pasy,1454612,2338">Kliczko zdeklasował Chambersa i zachował pasy</a> <a href="http://sport.interia.pl/boks/news/foreman-kliczkowie-mistrzami-a-z-kim-walczyli,1454308,2338">Foreman: Kliczkowie mistrzami? A z kim walczyli?</a>