Przed pojedynkiem z Joe Cusumano Adam Kownacki otwarcie deklarował, że jeśli nie spisze się zgodnie ze swoimi oczekiwaniami, może to być jego ostatnia walka w karierze. Niestety, tak prawdopodobnie będzie, bowiem Amerykanin pokonał naszego reprezentanta. Już w pierwszej rundzie "Babyface" został posłany na deski po serii ciosów. W ósmej odsłonie rywalizacji jego narożnik rzucił natomiast ręcznik, by chronić zdrowie zawodnika. W ten sposób Adam Kownacki zanotował czwartą z rzędu porażkę, w tym trzecią przed czasem. Adam Kownacki przegrał z Joe Cusumano. Mocne komentarze po walce Polaka Po walce Adama Kownackiego z Joe Cusumano w sieci pojawiło się kilka mocnych komentarzy dotyczących między innymi kariery polskiego pięściarza (a raczej konieczności jej zakończenia), lecz także samego pojedynku i postawy, jaką wykazał się "Babyface". Adam Kownacki podgrzał atmosferę przed walką. Promotor był zaskoczony - Walka Kownackiego z Cusumano była niedorzeczna. Należało ją przerwać kilka rund wcześniej. Jego narożnik powinien rzucić ręcznik. Sędzia był zobowiązany, by to zakończyć, a kiedy ostatecznie to zrobił, czekał zbyt długo i znajdował się w złej pozycji - zaznaczył użytkownik Gregg Masters. Dziennikarz Kacper Bartosiak zaznaczył natomiast, że mimo ogromnych problemów w siódmej rundzie, poobijany Adam Kownacki kolejny raz pokazał, jak wielka wola walki spoczywa w jego sercu. Zdołał bowiem nie tylko uniknąć nokautu, ale jeszcze wyprowadzić 98 ciosów.