Gdy wiele osób zaczęło myśleć już, że Łukasz Różański szczyt swojej kariery ma za sobą, ten pokazał się w ringu od swojej absolutnie najlepszej strony. 22 kwietnia pokonał on Chorwata Alena Babicia już w pierwszej rundzie, nie dając mu w zasadzie ani momentu wytchnienia od swoich ciosów. Triumf ten oznaczał zaś jedno - Różański dołączył do elitarnego grona polskich mistrzów świata i sięgnął po pas federacji World Boxing Council w nowoutworzonej kategorii bridger. Sukces smakował tym lepiej, że został on osiągnięty w rodzinnych stronach pięściarza, w okolicach Rzeszowa. Łukasz Różański z "meldunkiem" dla Tadeusza Ferenca. Wyjątkowy gest Z tym wątkiem zaś wiąże się ciekawa historia - otóż jakiś czas po walce z Babiciem bokser udał się na grób byłego prezydenta wspomnianego wyżej miasta, Tadeusza Ferenca. Moment ten uwieczniono na fotografii, która trafiła następnie na Instagram: "Panie Prezydencie - melduję wykonanie zadania... Dziękuję, to nasz wspólny sukces!" - napisał sportowiec. Skąd potrzeba wykonania tego - bez wątpienia wzruszającego - gestu? Odpowiedź jest nad wyraz prosta. Otóż Ferenc zawsze mocno ściskał kciuki za pięściarza. "Pan prezydent to jeden z moich najwierniejszych kibiców w Rzeszowie, razem z prezydentem Sienką. Chciałbym im za to bardzo podziękować, bo zawsze mnie wspierają i kibicują" - mówił przed laty w wywiadzie dla dziennikarza portalu nowiny24.pl Łukasza Pady Różański. Tadeusz Ferenc rządził Rzeszowem prawie 20 lat Tadeusz Ferenc rządził stolicą województwa podkarpackiego przez blisko dwie dekady - od 2002 do 2021 roku, kiedy to zrezygnował ze stanowiska z powodu problemów zdrowotnych. Wcześniej był również m.in. posłem na Sejm RP z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej (2001-2002).