Aby mógł skoncentrować się tylko na boksie, postanowiliśmy odwołać ślub - powiedziała narzeczona Jackiewicza, Marta Mrówka. O walce Jackiewicza z Hlatshwayo poinformował PAP menedżer polskiego pięściarza Andrzej Wasilewski. - Mamy teraz czas na ustalenie daty i miejsca pojedynku. W grę wchodzi Polska, Republika Południowej Afryki i USA - przyznał promotor. Wiadomość o walce Jackiewicza o pas IBF jest z gatunku wręcz sensacyjnych. 32-latek z Mińska Mazowieckiego, który dopiero w ostatnich miesiącach tak naprawdę zaistniał na międzynarodowych ringach zdobywając mistrzostwo Europy, będzie musiał odwołać zaplanowany na 4 lipca ślub z Martą Mrówką. - Przekładamy datę uroczystości, aby Rafał mógł się skoncentrować tylko na boksie. Niesamowicie się ucieszył z otrzymanej szansy rywalizacji o tytuł IBF, ale zasłużył sobie ciężką pracą. A nasz ślub odbędzie się pewnie za rok, chociaż już kupiłam sukienkę. Na jesień się nie nadaje, a poza tym nie lubię tej pory roku. Zdecydowanie wolę lato - powiedziała narzeczona Jackiewicza, Marta Mrówka.