- Czuję się bardzo dobrze. Tak naprawdę przygotowania dobiegają już końca. Teraz trwa "łapanie świeżości" i zbijanie wagi. Na szczęście mój dietetyk dba o to, więc się tym nie martwię. Przepracowałem dużo czasu z Tomkiem Jabłońskim w Gdyni. Natomiast od zeszłego tygodnia trenuję w Warszawie. Głód jest jeszcze większy, żeby wrócić z kolejną wygraną. Po porażce, która mi się przytrafiła, cieszę się, że mogę ponownie wyjść do ringu - zaznaczył Kaczmarkiewicz. Polsat Boxing Promotions 2. Konrad Kaczmarkiewicz poprzednio uległ w ringu Michałowi Łoniewskiemu W swojej poprzedniej walce "Erni" Kaczmarkiewicz przegrał z Michałem Łoniewskim większościową decyzją sędziów (57-57, 59-55, 58-56) podczas pierwszej gali Polsat Boxing Promotions. Teraz utalentowany zawodnik liczy na zwycięstwo. Cały materiał znajdziesz w serwisie polsatsport.pl A.J., Polsat Sport