Najwięcej emocji i szumu Zdecydowanie na PBN 1 w 2009 roku na walce Andrzeja Gołoty z Tomaszem Adamkiem. Pojedynek z podtekstami, spełniający wszystkie warunki dreszczowca z Hollywood. Starcie dwóch wybitnych bokserów, kiedyś kolegów, w momencie starcia wrogów. Jeden u kresu kariery, drugi u szczytu. Żaden nie dopuszczał do siebie myśli, że może przegrać. Sympatia kompletu publiczności w łódzkiej Atlas Arenie po stronie Gołoty. Wygrał jednak przez techniczny nokaut w 5. rundzie Adamek, który spalił szybkością starszego Gołotę. Jakiś rozczarowany tym wynikiem kibic rzucił butelką, która przeleciała niedaleko naszego stanowiska komentatorskiego (komentowałem z Jurkiem Kulejem). Najwięcej kasy Na gali PBN 3 w Krakowie (2014), gdzie główną atrakcją było starcie Tomasza Adamka z Arturem Szpilką. Padł rekord wykupionych PPV i zarobków z tego. Nawet ówczesny partner Polsatu, promotor Szpili (zwykle narzekający, że znów dopłacił do gali albo wyszedł na zero) tym razem po gali był zadowolony: "Panie Andrzeju, złoty strzał" - mówił uśmiechnięty od ucha do ucha. "Góral" zlekceważył rywala, żywił się u mamy, za sparingpartnera miał taniego buma: "Andrzej, co on mi może zrobić?!" - śmiał się gdy rozmawialiśmy na śniadaniu w dniu walki. Największa sensacja Nokaut Macieja Sulęckiego na Grzegorzu Proksie na PBN 3. Grzegorz był wtedy gwiazdą, faworytem, mistrzem Europy, walczył o mistrzostwo świata z samym Gołowkinem. A Maciek był niepokonany, ale dopiero o pięć lat drogi do walki o mistrzostwo świata z Andrade. A jednak wygrał przez ciężki nokaut Striczu, kończąc karierę Proksy. Ten prawy sierpowy, po którym Grzegorz padł na matę mam wciąż przed oczami. Najwięcej kontrowersji PBN 4 (2015) i walka Ewy Brodnickiej z Ewą Piątkowską. Brodnicka była w 1. rundzie na deskach, dużo klinczowała. Ale Piątkowska biła seriami, nie mogła sobie poradzić ze stylem walki Kleo. Sędziowie niejednogłośnie wskazali na Brodnicką. "Werdykt był słuszny, ale ja dałabym Ewie ostrzeżenie za klinczowanie" - oceniała po walce Piątkowska. Wielu ekspertów (m.in. Wojciech Bartnik) i kibiców nie zgadzało się z werdyktem. Szkoda, że nie doszło do rewanżu (bo tego w sądzie, wygranego niedawno przez Piątkowską nie liczę). Czytaj dalej w serwisie polsatsport.pl!