Olech zmarł 12 sierpnia po długiej i ciężkiej chorobie. Miał 70 lat. W 2008 roku pochowano jego brata bliźniaka, Zbigniewa. Bracia spotkali się na ringu m.in. w 1964 roku w finale mistrzostw Polski w wadze muszej. Wówczas lepszy okazał się Zbigniew. - Ciężko mówić, gdy odchodzi kolejny z wielkich bokserów. Nie wszyscy pamiętają igrzyska olimpijskie w Tokio i Rzymie, gdzie Artur zdobywał srebrne medale. To były złote lata polskiego pięściarstwa. Wtedy mogliśmy być pewni, że na olimpiadzie zdobędziemy czołowe miejsca - powiedział podczas ceremonii pogrzebowej prezes PZB i złoty medalista igrzysk z 1976 roku w Montrealu Jerzy Rybicki. W rozmowie z PAP prezes zaznaczył, że chociaż między nim i Olechem była spora różnica wieku, to jednak historia ich sportowych karier jest bardzo podobna. - Obaj reprezentowaliśmy pion gwardyjski (Olech - Gwardia Wrocław, Rybicki - Gwardia Warszawa - PAP) i mieliśmy tego samego wybitnego trenera Michała Szczepana. Artur był solidnym i uczciwym człowiekiem. Na pewno mógłby być wzorem dla młodych zawodników. Myślę, że Gwardia doceni go i zorganizuje turniej jego imienia lub nawet imienia braci Olechów - podkreślił. Rybicki przyznał, że bracia Olechowie mocno ze sobą rywalizowali, a że byli bliźniakami, to można ich było rozróżnić dopiero wtedy, gdy stawali między linami. - Artur nie miał łatwego życia, ale na ringu wygrywał. Niestety, teraz nie dał rady chorobie - dodał. Prochy zmarłego złożono w asyście kompanii reprezentacyjnej policji na cmentarzu przy ul. Osobowickiej. Podczas mszy świętej wartę honorową przy urnie pełnili m.in. znani bokserzy sprzed lat Józef Grzesiak i Zygmunt Gosiewski. Artur Olech urodził się 22 czerwca 1940 roku we Lwowie. Przygodę z boksem rozpoczął we wrocławskim Pafawagu. Później przeszedł do innego klubu z tego miasta - Gwardii. W indywidualnych MP seniorów zadebiutował w 1960 roku w Warszawie docierając do ćwierćfinału, w którym przegrał z Henrykiem Kukierem. W 1962 roku w Rzeszowie zdobył pierwszy tytuł mistrza kraju w kategorii muszej. Potem jeszcze trzykrotnie dekorowany był mistrzowską szarfą, uzupełniając te zdobycze jednym srebrnym i dwoma brązowymi medalami. W 1964 roku wystąpił w wadze muszej na igrzyskach w Tokio, w których wywalczył srebro. Cztery lata później w Meksyku, w tej samej kategorii, ponownie został wicemistrzem olimpijskim. W 1969 roku sięgnął po brązowy medal mistrzostw Europy.