Partner merytoryczny: Eleven Sports

Pobił Tysona i zarobił fortunę. Jake Paul wyjawił, na co wyda te pieniądze

Jake Paul już wcześniej nie mógł narzekać na brak medialnej uwagi, ale po tym, jak udało mu się pokonać legendarnego Mike'a Tysona, jego popularność wybiła poza skalę. Chociaż eksperci zżymają się na znaczenie sportowe niedawnego pojedynku, popularny youtuber znalazł się na ustach mediów z całego świata. Dzięki wypunktowaniu 58-latka Paul zarobił ogromną kwotę 40 milionów dolarów. W rozmowie ze swoim bratem w ramach podcastu wyjawił, na co zamierza wydać te pieniądze.

Jake Paul
Jake Paul/TIMOTHY A. CLARY / AFP/AFP

Jake Paul zarobił aż 40 milionów dolarów za pokonanie Mike'a Tysona. Choć 27-latek już wcześniej nie narzekał na stan konta bankowego, wyjawił, w co zamierza zainwestować świeżo nabytą fortunę.

Paul lepszy od Tysona. Ta walka podzieliła widzów i ekspertów

Walka, która przed tygodniem odbyła się na AT&T Stadium w Arlington wzbudziła ogromne zainteresowanie. Fani z całego świata chcieli dowiedzieć się, czy 58-letni Mike Tyson będzie w stanie raz jeszcze zapisać się w historii i pokonać młodszego o ponad trzy dekady Jake'a Paula. Obaj panowie robili, co się dało, by promować swój pojedynek w mediach, a sam "Żelazny Mike" wydawał się być w najlepszej możliwej formie.

Niestety dla fanów byłego mistrza wagi ciężkiej, to nie wystarczyło. Wiek i liczne problemy zdrowotne dały o sobie znać i w połowie walki widać było już problemy kondycyjne legendarnego pięściarza. Ostatecznie Paul wygrał tę batalię na punkty, a teraz już zastanawia się nad wyborem nowego przeciwnika.

Walka od momentu jej ogłoszenia wzbudzała ogromne kontrowersje. Trudno bowiem obronić sportowy aspekt widowiska, w którym mierzą się rywale o tak wielkiej różnicy wieku. Nie ulega jednak wątpliwości, że pod względem marketingowym mówimy o jednym z najważniejszych wydarzeń kończącego się roku. Świadczy o tym choćby raport firmy Netflix, która streamowała pojedynek na żywo.

W to Paul zainwestuje fortunę z walki. Wyjawił to bratu

Mike Tyson za stoczenie pojedynku zainkasował 20 milionów dolarów, zaś Paul - dwukrotność tej kwoty. Rzecz jasna, jeden z najpopularniejszych youtuberów i początkujący bokser i bez tego nie narzekał na stan swojego konta. "Co zrobię z zarobionymi pieniędzmi? To bardzo dobre pytanie. Zapewne je zainwestuje. Prawdę mówiąc, być może kupię jakąś nieruchomość, choć mam już wszystko, czego potrzebuję. W przyszłości kupię reklamę na Super Bowl, ale dopiero, gdy będę miał 45 lat" - powiedział 27-letni Jake Paul na łamach podcastu Impaulsive. Jego brat, a zarazem gospodarz programu, Logan, nie odpuszczał jednak i dopytywał, na co przeznaczone zostaną pieniądze z ostatniej walki.

Zarobiłem tam mnóstwo kasy. Najwięcej w całym moim życiu. Chciałbym kupić wielką posiadłość, ranczo

~ wyznał wreszcie młodszy z braci Paul

Później dodał, że ma w planach odnowienie nieruchomości i sprzedaż z zyskiem. Nie wiadomo jeszcze, z kim Jake Paul stoczy kolejną walkę. Jego dotychczasowa kariera w boksie każe jednak wierzyć, że już niebawem ujrzymy go w ringu.

AS SPORTU 2024. Zagłosuj w plebiscycie na najlepszego sportowca portalu Interia Sport! WIDEO/INTERIA.TV/Interia.tv
Mike Tyson - Jake Paul/TIMOTHY A. CLARYAFP/AFP
Jake Paul/FAYEZ NURELDINE/AFP
Mike Tyson i Jake Paul/Cooper Neill/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem