Parker po porażce z Joshuą narzekał na sędziego
Joseph Parker (24-1, 18 KO), na konferencji prasowej po porażce z Anthonym Joshuą (21-0, 20 KO), skarżył się na sędziego Giuseppe Quartarone. Podkreślił, że włoski arbiter nie pozwalał mu na walkę w półdystansie.
- Sędzia nawet nie mówił po angielsku. Nie chcę go o nic obwiniać, ale kiedy chciałem pracować w półdystansie, to nas wtedy rozdzielał. Chciałbym móc zrobić więcej w półdystansie - oznajmił Nowozelandczyk.
- Przy takiej różnicy zasięgu ramion walka w półdystansie była oczywiście dla nas ważna. Niestety sędzia na to nie pozwolił. Próbowałem z nim o tym porozmawiać, ale ze względu na barierę językową nie miał pojęcia, o czym mówię - mówił Parker.
- Wiedziałem, że jest z Włoch, ale liczyłem na to, że będzie w stanie się komunikować z bokserami - wtórował mu trener Kevin Barry.
Na ringu w Cardiff Parker przegrał z Joshuą po dwunastu rundach jednogłośnie na punkty i stracił pas WBO w wadze ciężkiej.
Wyrażaj emocje pomagając!
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym i nasyconym nienawiścią komentarzom. Nie zgadzamy się także na szerzenie dezinformacji.Zachęcamy natomiast do dzielenia się dobrem i wspierania akcji „Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy” na rzecz najmłodszych dotkniętych tragedią wojny. Prosimy o przelewy z dopiskiem „Dzieciom Ukrainy” na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 (SKOPIUJ NUMER KONTA).
Możliwe są również płatności online i przekazywanie wsparcia materialnego. Więcej informacji na stronie: Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy.