Poprzednia walka tych zawodników zgromadziła 2 maja 2015 wielką widownię zarówno na hali MGM Grand, jak i przed telewizorami, a sam pojedynek po 12 rundach sędziowie jednogłośnie rozstrzygnęli na korzyść "Money'a". Ikony boksu zainkasowały za to hitowe starcie: ok. 250 mln dolarów Mayweather i 170 mln dolarów Pacquiao. - Mayweather? Jeśli zdecyduje się wrócić do boksu, to mam nadzieję na kolejne starcie. Teraz to ja mam pas, więc wszystko zależy od niego. Jeśli chce wrócić, zapraszam, zróbmy to drugi raz - stwierdził Pacquiao. Przypomnijmy, że ostatnią walką Mayweathera była rozpromowana na cały świat konfrontacja z gwiazdą MMA i organizacji UFC Conorem McGregorem w sierpniu 2017, wygrana ostatecznie przez nokaut w 10. rundzie. Obecnie wśród fanów i ekspertów trwają spekulacje, z kim jako następnym mógłby zmierzyć się Filipińczyk. - Potencjalnym rywalem mógłby być Amir Khan albo Wasyl Łomaczenko. Jest wielu zawodników, którzy mogliby stanąć ze mną w ringu w kolejnej walce - podsumował "Pacman".