Jedyną walką kobiet w karcie Fame MMA 22 na PGE Narodowym było starcie Marty "Linkimaster" Linkiewicz z Karoliną Owczarz, znaną świetnie z występów w KSW. Mistrzyni Polski w boksie kobiet z 2011 roku przystępowała do pojedynku jako murowana faworytka, ale jednocześnie musiała przy tym zmierzyć się z presją temu towarzyszącą. Fame MMA 22. Intensywna walka pań, pechowa kontuzja przerwała 1. rundę Linkiewicz starała się dystansować rywalkę i od początku walki narzucić swoje tempo. Szukała ciosów lewą ręką Karolina Owczarz, która wyglądała na lekko przytłoczoną. Ale to nie trwało długo. "Linkimaster" szybko trafiła mocnym prawym, a komentatorzy aż zakrzyknęli. Później w ruch poszły też kolana, ale sędzia musiał po chwili przerwać im wymianę. Takiej walki na FAME MMA dawno nie było. Tańcula przeraźliwie wygwizdany. A potem stało się to Pod koniec 1. rundy Owczarz nieszczęśliwie otrzymała cios palcem prosto w prawe oko, a sędzia zarządził przerwę. Widać było, że zawodniczka KSW ma spory problem i cierpi, ale otrzymała czas, aby poradzić sobie z pechowym urazem. Interweniować musiał nawet lekarz. Ale na szczęście Owczarz była w stanie kontynuować pojedynek. Fame MMA 22. Sensacyjny werdykt, Linkiewicz niejednogłośnie triumfuje nad Owczarz Wraz z upływem czasu rosła przewaga Karoliny Owczarz. 31-latka musiała jedna mieć się na baczności, bo "riposty" ze strony rywalki trafiały celu. "Linkimaster" zdecydowanie nie przestraszyła się dużo bardziej doświadczonej i utytułowanej rywalki, a komentatorzy byli zgodni co do tego, że spisała się w drugiej rundzie dużo lepiej, aniżeli w pierwszej. O wyniku pojedynku w ich opinii miała zdecydować 3. runda. W ostatniej odsłonie pojedynku żadna z pań nie robiła kroku wstecz - nie brakowało intensywnych wymian, a nawet akcji kombinacyjnych. Częściej jednak trafiała Karolina Owczarz i to ją po ostatnim sygnale dźwiękowym sędziowie wskazali jako triumfatorkę. Decyzja w tym wypadku była niejednogłośna. Marta Linkiewicz na tle "profesjonalistki" pokazała się z bardzo dobrej strony, ale jej zwycięstwo było kompletnym zaskoczeniem. Na twarzy Owczarz malowało się gigantyczne zaskoczenie. Nie spodziewała się, że sędziowie wskażą na zwycięstwo jej oponentki, która przystępowała do walki jako underdog.