Dzień przed walką Chisora prowokacyjnie spoliczkował Witalija Kliczkę podczas ceremonii ważenia. Urodzony w Zimbabwe Chisora podczas tzw. face to face (spojrzenie pięściarze w oczy z bliskiej odległości) uderzył rywala otwartą, prawą dłonią w twarz i obsypał wyzwiskami. Broniący tytułu Ukrainiec zachował spokój i zapowiedział rewanż w ringu. Po dobrej walce pokonał Chisorę na punkty. Na konferencji prasowej po walce doszło do następnej awantury z udziałem Brytyjczyka. Tym razem pobił się ze swoim rodakiem Davidem Haye'em. Władimir Kliczko apeluje do środowiska bokserskiego o brak tolerancji i reagowanie w podobnych przypadkach. Poniżej przedstawiamy treść oświadczenia w jego pełnej wersji. Drodzy państwo, Jestem zszokowany i głęboko rozczarowany zachowaniem Derecka Chisory oraz jego zespołu na przestrzeni całego ubiegłego tygodnia. Zasmuciło mnie to, w jaki sposób reprezentował boks jako dyscyplinę sportu oraz sposób, w jaki traktował mistrza świata Witalija Kliczkę podczas ważenia i samej walki. Jeszcze większy smutek spowodowało u mnie jego nieodpowiednie zachowanie i pozbawiony szacunku stosunek do sportu na konferencji prasowej po walce. W obecności dziennikarzy z całego świata Dereck Chisora sprowokował bójkę z Davidem Haye'em i jego trenerem Adamem Boothem. Następnie, wciąż w obecności prasy, wielokrotnie zapewniał, że z Haye'em osobiście wyrówna rachunki. Zdaniem wielkich mistrzów z przeszłości, którzy dążyli do popularyzacji boksu wśród sportowych dyscyplin, traktowali go z należytym szacunkiem, starali się dać dobry przykład młodzieży całego świata, ich wysiłki straciły dziś na wartości. Taki rodzaj zachowania czyni wszystkie te działania daremnymi, uczy braku szacunku do godności osobistej oraz sportu. Takie zachowania zasługują na określone konsekwencje, a konkretnie: powinny zostać potępione przez bokserskie organizacje, środki masowego przekazu, najlepszych pięściarzy oraz ich kibiców. Powinniśmy położyć temu kres. W innym wypadku boks straci swój prestiż wśród dyscyplin sportowych. Chciałem podzielić się z wami swoimi przemyśleniami i mam nadzieję, że wspólnym wysiłkiem pokażemy światowemu społeczeństwu, że boks jako dyscyplina sportowa uważa takie zachowanie za niedopuszczalne. Z poważaniem, Władimir Kliczko