Hearn szuka kolejnego rywala dla Joshuy. Mówiło się o walce z Deontayem Wilderem, ale promotor ma inne plany. Teraz Brytyjczyk najchętniej zestawiłby swojego pięściarza z czempionem WBO Josephem Parkerem. Jednak według przedstawicieli Nowozelandczyka oferta jaką przedstawił to żart. - To najbardziej absurdalna, niezwykle słaba oferta. Niewykluczone, że to najbardziej obraźliwa oferta w historii boksu. Chcieliśmy 40 procent, co moim zdaniem jest całkiem rozsądne, biorąc pod uwagę, że pięściarz na to zasłużył i będzie to walka unifikacyjna. Oczywiście, powiedziałem wszystko Josephowi i wyśmiał ich ofertę, tak samo jak ja - powiedział promotor Parkera David Higgins. - Nie zamierzam nawet odpowiadać. Nie sądzę, żeby rzeczywiście to Eddie Hearn złożył taką ofertę. Ktoś włamał się na jego konto, to jakiś oszust. Zawsze sądziłem, że Eddie szanuje boks, a Anthony Joshua nie chciałby obrazić Josepha Parkera - kontynuuje. Higgins podkreślił, że jego klient może spokojnie poczekać. Stwierdził, że Joshua może się najpierw zmierzyć z mistrzem WBC Wilderem, a później Parker wyjdzie do ringu z Amerykaninem. - Jeśli chcą walczyć z Wilderem, to proszę bardzo. Później zrobimy walkę z Wilderem z podziałem 50-50, o ile będzie miał trzy pasy. Możemy też walczyć z Joshuą w Anglii, ale 40 procent to absolutne minimum i nie zejdziemy niżej - podkreślił. W swojej ostatniej walce Joshua wygrał przez techniczny nokaut w 10. rundzie z Carlosem Takamem. Z kolei Parker pokonał w Manchesterze Hughie Fury'ego przez decyzję dwa do remisu. PiOn