Zwycięzca tej walki ma zostać uczestnikiem niezwykle interesującego turnieju World Boxing Super Series z łączną pulą nagród 23,5 miliona dolarów dla samej kategorii cruiser. Samo wyjście do ringu wycenione będzie na 400 tysięcy "zielonych", ale najpierw trzeba wygrać sobotnie starcie. - Podchodzę do tej walki bardzo zrelaksowany, bo to przecież Włodarczyk jest faworytem, a do tego jeszcze będzie walczył na swoim terenie. Cała presja spoczywa na nim - mówi Gevor. - To były trudne przygotowania, bo obóz przeciwnika zmieniał datę tej walki. Ale to dla nas nie będzie problemem. Włodarczyk, zresztą jak każdy, ma swoje wady i zamierzam je wykorzystać w sobotni wieczór. Nie będę jednak o nich opowiadał - dodał rywal "Diablo". - Noel to inteligentny i sprytny pięściarz, kiedy więc jest spokojny i opanowany, ma duże szanse na zwycięstwo z każdym - uważa Kalle Sauerland, promotor Gevora.