11 czerwca 2005 roku Mike Tyson stoczył ostatnią zawodową walkę. Jego kibice czekali aż 15 lat, by ponownie zobaczyć go w ringu. 28 listopada 2020 roku stoczył pojedynek pokazowy z Royem Jonsem Jr., który zakończył się remisem. "Żelazny Mike" niedługo potem zapowiedział, że kolejna walka pokazowa z jego udziałem odbędzie się w 2021 roku. Spekulowano, że rywalem będzie Evander Holyfield, ale do starcia ostatecznie nie doszło. W marcu tego roku ogłoszono jego pojedynek z Jakiem Paulem, znanym youtuberem i zawodnikiem sztuk walki, co spotkało się z ogromnym niepokojem kibiców, ze względu na bardzo dużą różnicę wieku między oboma zawodnikami. Teraz okazuje się, że ich obawy mogą być uzasadnione. Brutalnie szczery Mike Tyson. "Moje ciało jest w gó***** stanie" W poniedziałkowy wieczór odbyła się konferencja prasowa Mike'a Tysona i Jake'a Paula, na której obaj zawodnicy stanęli twarzą w twarz i odpowiadali na pytania. Choć fani mogą często zobaczyć na publikowanych przez "Bestię" filmikach, że jego forma jest znakomita, to tak naprawdę 57-latek przyznał, że treningi wiele go kosztują, przez co jest w "opłakanym stanie", tyle że użył przy tym bardziej dosadnego słownictwa. Ryzyko tego starcia i jego ewentualnych konsekwencji, wydaje się dla dawnego mistrza ogromne. Niektórzy mogą się dziwić, dlaczego zgodził się na tak kontrowersyjną walkę. Sam zainteresowany krótko to wyjaśnił. - To było oczywiste. To nowy, wschodzący facet na scenie, a ja lubię wstrząsać światem sportu do głębi i robię to teraz. To po prostu coś, co chcę robić - powiedział Tyson. Szumne zapowiedzi Jake'a Paula. "Pokażę Mike'owi, kto ma większą moc" Swoje bardzo pozytywne odczucia przed walką przekazał za to Jake Paul, który jest pewny, że uda mu się zaskoczyć przeciwnika. - Jestem urodzonym zawodnikiem wagi ciężkiej i urodziłem się właśnie po to, by startować w tej kategorii wagowej. Pokażę Mike'owi, kto ma większą moc - zapowiedział. Youtuber przyznał jednak, że nie lekceważy rywala i ma pewne obawy, ale jednocześnie ubolewa nad tym, że jest niedoceniany. A warto podkreślić, że ma on na koncie zwycięstwa m.in. z Natem Diazem, Andersonem Silvą i Tyronem Woodleyem. Co ciekawe Paul wyznał niedawno, że ma polskie korzenie. Rodzice jego babci ze strony ojca byli Polakami. Walka Mike'a Tysona z Jakiem Paulem odbędzie się już 20 lipca na stadionie AT&T Stadium w Arlington w stanie Texas i będzie to pojedynek wieczoru zaplanowanej tego dnia gali.