Niekwestionowany mistrz świata złożył sensacyjną deklarację. Powrót do źródła
Ołeksandr Usyk został niedawno niekwestionowanym mistrzem świata wagi ciężkiej. Podczas gali w Rijadzie pokonał Tysona Fury'ego. Tym samym odebrał Brytyjczykowi pas federacji WBC, dodając do swoich: WBA, WBO i IBF. Tymczasem okazuje się, że ukraiński pięściarz ma inny pomysł na swoją karierę. Zamierza wprowadzić go w życie po rewanżu z Brytyjczykiem, do którego dojdzie w grudniu tego roku.

Na takie rozstrzygnięcie w wadze ciężkiej czekaliśmy ćwierć wieku. Ostatnim zawodnikiem, który posiadał wszystkie najważniejsze pasy (wtedy były tylko trzy) w tej kategorii był Lennox Lewis. Brytyjczyk miał je w latach 1999-2000.
I dopiero teraz udało się powtórzyć tamten wyczyn. Dokonał tego Usyk, który w 22. starciu na zawodowym ringu odniósł 22. zwycięstwo, będąc lepszym od Fury'ego. "Król Cyganów" doznał z kolei pierwszej porażki w karierze.
Boks. Ołeksandr Usyk wciąż niepokonany
Pojedynek w Arabii Saudyjskiej lepiej zaczął Ukrainiec, ale później długo lepiej prezentował się Brytyjczyk. 37-latek z Symferopola inicjatywę ponownie przejął w ósmej rundzie, w której rywal zaczął krwawić z nosa.
W dziewiątym starciu Usyk blisko był zakończenia walki przed czasem. 36-letni Fury był liczony, a chwilę później wybrzmiał gong kończący rundę. Ukrainiec do końca pozostawał aktywniejszy, jednak nie wszyscy sędziowie widzieli go lepszym od rywala. Dwóch punktowało 115:112 i 114:113 na jego korzyść, a jeden uznał, że 114:113 wygrał "Król Cyganów".
Panowie doszli już do porozumienia w sprawie rewanżu. "Rewanż między niekwestionowanym mistrzem Ołeksandrem Usykiem a mistrzem Tysonem Furym jest zaplanowany na 21 grudnia 2024 roku w Rijadzie" - ogłosił saudyjski szef rozrywki i organizator pojedynku Turki Alalshikh w poście na portalu społecznościowym.
Wciąż jednak nie wiadomo, czy grudniowy rewanż odbędzie się o wszystkie pasy. Federacja IBF chciała bowiem pozbawić Ukraińca pasa za brak obowiązkowej obrony. Ten jednak poprosił o zrobienie dla niego wyjątku i sprawa jest rozpatrywana.
Boks. Ołeksandr Usyk ma dokonać dużej wolty
Potem z kolei Usyk ma dokonać dużej wolty, ponieważ chce wrócić do kategorii junior ciężkiej, w której zaczynał.
"Taki jest plan, ponieważ kiedy zaczynam obóz przed walką w wadze ciężkiej, cały czas jem. Dla mnie to bardzo trudne, nie lubię tego" - mówił Ukrainiec w jednym z podcastów.
Trzy razy dziennie. Woda, proteiny, banany, mnóstwo jedzenia
Uysk walczył w kategorii junior ciężkiej do 2019 roku. W niej także wywalczył wszystkie najważniejsze pasy i był niekwestionowanym mistrzem świata.

