W sobotę w gliwickiej hali PreZero Arena odbyło się kolejne wydarzenie spod szyldu KSW - gala XTB KSW Epic. W karcie walk znalazło się dziesięć pojedynków, a main eventem było starcie w formule bokserskiej Mameda Chalidowa z Tomaszem Adamkiem. "Góral" wygrał przez TKO z powodu niezdolności do walki swojego przeciwnika po trzeciej z sześciu zaplanowanych rund. - Ta ręka była już wcześniej rozwalona, ale myślałem, że jak dobrze ją zabandażujemy to będzie w porządku. Jak wszedłem w mocną wymianę, bardzo mocno trafiłem poczułem ból, no co zrobić. Przepraszam że zawiodłem dzisiaj. Bez jednej ręki nie chciałem kontynuować walki, nie było sensu. Nie jestem Adamkiem, żeby jedną pracować. Natomiast przyznaje, że dzisiaj przegrałem. Chciałem spróbować i spróbowałem. Dzisiaj w tej sytuacji ręka mnie zawiodła, w MMA bym szukał innego rozwiązania. A tu jest tylko bicie rękoma. Bez rąk tu nic nie zrobisz niestety - powiedział Chalidow na gorąco po porażce. XTB KSW Epic "sprzedało" więcej niż 100 tys. licencji pay-per-view. Martin Lewandowski ujawnia Pod kątem sportowym włodarze KSW mogli więc poczuć pewien niedosyt. Najbardziej medialna walka gali zakończyła się w specyficzny sposób. Nie zmienia to jednak faktu, że Maciej Kawulski i Martin Lewandowski są bardzo zadowoleni z otoczki medialnej wokół wydarzenia, ciepłego przyjęcia przez kibiców oraz liczby sprzedanych licencji pay-per-view. Jeden z dziennikarzy zapytał Lewandowskiego na "ściance" po gali, czy owa liczba wyniosła więcej niż 100 tysięcy. - Bardzo dobre pytanie, bardzo dobre! Powyżej, dużo powyżej proszę państwa. Ogólnie bardzo zadowolony jestem naprawdę z całości i chciałbym, żeby main event dotrwał do końca - odpowiedział uśmiechnięty od ucha do ucha współzałożyciel federacji przed kamerami kanału Super Expressu "Koloseum". Jedna licencja kosztowała 40,90 zł bądź 45,99 zł. Oznacza to milionowe przychody dla federacji. KSW 92 odbędzie się 16 marca, KSW 93 zaplanowano na 6 kwietnia w Adidas Arenie w Paryżu, a KSW 94 zostanie zorganizowane 18 maja.