Nie dał szans "Polskiemu Olbrzymowi", 20-latek chce zbić Usyka. "3 walki od tytułu"
Jakiś czas temu Ołeksandr Usyk powiedział, że prawdopodobnie przed końcem kariery zostały mu już tylko dwa pojedynki. Pięściarski świat uważa, że będzie to unifikacja z Danielem Dubois oraz obowiązkowe starcie z pretendentem Josephem Parkerem, który posiada tymczasowe mistrzostwo WBO. 20-letni Moses Itauma bardzo chciałby się z nim zmierzyć, ale ma świadomość, że może nie zdążyć.

- Zostały mi w boksie dwa lata, może półtora roku. Czuję się świetnie, ale mam jeszcze siły na dwa okresy przygotowawcze i dwie walki, nie więcej - powiedział w lutym Ołeksandr Usyk, dla którego 2024 rok stał pod znakiem dwóch pojedynków z Tysonem Furym (oba wygrał na punkty). Wciąż ma jednak przed sobą wyzwania - przez chęć szybkiego drugiego starcia z "The Gypsy Kingiem" zrezygnował z obowiązkowej obrony pasa IBF, przez co ten wpadł w ręce Daniela Dubois.
Wydaje się więc, że ostatnimi dwoma walkami Ukraińca mogą być właśnie "DDD" (unifikacja) oraz obowiązkowa konfrontacja z pretendentem do pasa WBO Josephem Parkerem (Nowozelandczyk posiada tymczasowy tytuł tej federacji). W kolejce do naszego wschodniego sąsiada ustawia się też 20-letni Moses Itauma, który w lipcu zeszłego roku jeszcze będąc nastolatkiem rozbił Mariusza Wacha (sędzia przerwał pojedynek już w drugiej rundzie).
Moses Itauma chciałby walki z Usykiem. Może jednak nie zdążyć
- Jeśli będziemy mieli czas, chętnie obejrzę walkę Itauma kontra Usyk. Ale tylko jeśli będziemy mieli czas. To będzie zależało od tego, czy Usyk przejdzie na emeryturę - mówił w styczniu Turki Alalshikh dla talkSPORT. Sam zawodnik z Symferopola niedawno ciepło wypowiedział się o Brytyjczyku urodzonym na Słowacji, wskazując go na potencjalnego następcę na tronie wagi ciężkiej.
Ten jednak ma jednak świadomość, że może nie zdążyć. Chciałby znaleźć się w miejscu Parkera, ale typuje właśnie jego oraz Dubois na dwóch ostatnich oponentów Usyka.
Chcę, żebyśmy to byli Dubois i ja. To byłoby wspaniałe. W końcu sparowałem już z Dubois, Joshuą, Bakole, Joycem i Furym. Jedynym człowiekiem, z którym nie byłem w ringu, jest Usyk - byłoby niesamowicie to zrobić, czy w sesji sparingowej, czy w prawdziwej walce
- Nie walczę dla pochwał od Usyka. Robię to dla siebie i mojej rodziny, ale jednocześnie zdecydowanie to doceniam. Muszę to teraz udowodnić. To nakłada na moje barki ogromną presję. Kiedy powiedział coś takiego, to naprawdę zwróciło to moją uwagę. Zrobił absolutnie wszystko, co można było zrobić w tym sporcie. To, że to powiedział, jest bardzo ważne, naprawdę coś znaczy. Zdecydowanie jestem jego fanem. On się zna. Potrzeba talentu, żeby dostrzec inny talent - zakończył młody pięściarz.
Zobacz również:
- Włodarczyk stanął na ślubnym kobiercu. Gratulacje płyną z całego świata
- Gorzkie słowa Usyka. Wypalił przed walką na Wembley. "To zły człowiek"
- Najpierw go pochwalił, a potem znokautował. Takie słowa Salety o Adamku
- Wnuczka znakomitego polskiego pięściarza jest sprinterką. Ma już na koncie kilka sukcesów


