Babić, który jest niepokonany na zawodowych ringach, a 10 z 11 walk wygrał przed czasem, już spotkał się z Furym, choć nie był to oficjalny pojedynek, tylko rundy sparingowe. "Sparowałem z Tysonem Furym jakie trzy miesiące temu. Świetnie się bawiliśmy. To były całkiem dobre rundy. Możecie go zapytać" - stwierdził Chorwat w Sky Sports. "Oczywiście, że wziąłbym taką walkę. Jestem facetem, który kocha boks. Oddałem mu całe życie. To byłaby dla mnie absolutna przyjemność. Mogę przejść do wagi junior ciężkiej. Mogę przejść do wagi ciężkiej. Mogę walczyć w trzech kategoriach wagowych" - dodał. Boks. Alen Babić poprzednio pokonał Adama Balskiego Babić ostatnią walkę stoczył w maju zeszłego roku, pokonując Adama Balskiego. To było jego pierwsze zwycięstwo, które odniósł nie przez nokaut. Przed starciem z innym Polakiem jest pewny siebie. "Atmosfera rodzinnego miasta Różańskiego, jego kraju, nie robią na mnie żadnego wrażenia. Jadę tam, by zdobyć pas i tyle. W ogóle mnie nie obchodzi, kim jest Różański" - stwierdził 33-letni Chorwat. Różański także jest niepokonany na zawodowych ringach. Na 14 zwycięstw aż 13 odniósł przed czasem. Ostatnią walkę stoczył jednak prawie dwa lata temu, w maju 2021 roku, nokautując Artura Szpilkę. Potem 37-letni pięściarz z Rzeszowa miał walczyć z Kolumbijczykiem Oscarem Rivasem o pas WBC w kategorii bridger, ale jednak do tego starcia nie doszło. Na szczęście dla Polaka 22 kwietnia dostanie swoją szansę.