Julia Szeremeta przeszła do historii polskiego boksu. Młodziutka pięściarka została pierwszą kobietą w Polsce, która już za kilka dni sięgnie po medal na igrzyskach olimpijskich w uprawianej przez siebie dyscyplinie. W ćwierćfinale pokonała ona reprezentantkę Portoryko, Ashleyann Lozadę Mottę i awansowała do strefy medalowej w wadze piórkowej. W rozmowie z dziennikarzem Interii Arturem Gacem 20-latka zapowiedziała, że nie zamierza się zatrzymywać i zrobi wszystko, aby na jej szyi już za kilka dni zawisł złoty medal. "To się stało! 32 lata czekania!" Julia Szeremeta z pewnym medalem. A zapowiada walkę o złoto Julia Szeremeta zachwyca na igrzyskach olimpijskich. Niedawno wystartowała w wyborach samorządowych Sporty walki - jak się okazuje - nie są jednak jedyną pasją pięściarki, która wywalczyła dla Polski pierwszy od 32 lat medal olimpijski w boksie. Młoda reprezentantka naszego kraju interesuje się również akrobatyką, a w wolnym czasie trenuje także taniec na rurze. Jak zdołał dowiedzieć się dziennikarz Interii Sport Tomasz Kalemba, 20-latka planuje wrócić do tych zajęć po zakończeniu zmagań na XXXIII Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. To jednak nie koniec. Choć mało kto mógłby się tego spodziewać, nie tak dawno chełmianka postanowiła spróbować swoich sił... w polityce. Kandydowała ona w tegorocznych wyborach samorządowych z ramienia KWW Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy. Niestety, kandydatura sportsmenki nie zakończyła się sukcesem. Bokserce z Chełma nie udało jej się jednak uzyskać mandatu i dostać się do Sejmiku Województwa Lubelskiego. Otrzymała ona bowiem zaledwie 1409 głosów. Choć w polityce nie osiągnęła sukcesu, śmiało można stwierdzić, że 20-latka ma przed sobą świetlaną przyszłość, jeśli chodzi o boks. W środę 7 sierpnia nasza pięściarka powalczy o awans do finału igrzysk olimpijskich w Paryżu z Filipinką, Nesthy Petecio. Poczynania Julii Szeremety, podobnie jak pozostałych reprezentantów naszego kraju, śledzić będzie można na stronie Interii, oficjalnego sponsora medialnego Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Ogromny sukces Szeremety. Poruszenie Janusza Pindery. Takie słowa na antenie