Naprzeciw reprezentanta gospodarzy w Jokohamie stanął dawny champion, Juan Carlos Payano (20-2, 9 KO). Ale panowie nie zdążyli rozwinąć skrzydeł, a już było po wszystkim. Po pierwszych ciosach. Inoue skrócił dystans lewym, huknął prawym krzyżowym i bum. Ciężki nokaut!Tym samym Japończyk obronił tytuł mistrza świata federacji WBA i czeka na półfinałowego rywala.