Dwóch arbitrów przyznało więcej punktów N'Damowi (116:122 i 115:113), natomiast trzeci orzekł na korzyść Muraty - 117:110. Mendoza przyznał, że ocenił walkę tak samo, jak ten ostatni sędzia. - Chciałbym przeprosić Muratę i wszystkich japońskich kibiców. Będę domagał się kolejnego pojedynku - napisał na Twitterze Mendoza. Murata, złoty medalista olimpijski z Londynu z 2012 roku, posłał N'Dama na deski w czwartej rundzie. Od tego momentu Francuz zdawał się walczyć defensywnie i jedynie dotrwać do końca walki. To była pierwsza porażka Muraty w zawodowym boksie, na który przerzucił się przed czterema laty. Stoczył dotychczas 13 walk. Tytuł w kategorii muszej federacji WBC wywalczył 21-letni Daigo Higa, który pokonał przez nokaut w szóstej rundzie Meksykanina Juana Hernandeza. Z kolei w kategorii junior muszej Ken Shiro wygrał z innym reprezentantem Meksyku Ganiganem Lopezem walkę o pas mistrzowski federacji WBC. W tej samej kategorii wagowej WBA w miejscowości Nagoja tytuł zdobył Kosei Tanaka, po zwycięstwie nad Angelem Acostą z Portoryko.