Felix Verdejo Sanchez miał przed sobą świetlaną przyszłość w sportach walki. Pochodzący z San Juan pięściarz w 2015 roku zdobył on pas WBO Latino w wadze lekkiej, obronił go aż sześciokrotnie, jednak po ponad dwóch latach ostatecznie go stracił. 30-latek miał okazję wystąpić także na igrzyskach olimpijskich w Londynie w 2012 roku. Wówczas dotarł aż do ćwierćfinału. Portorykańczyk jest jeszcze w takim wieku, że bez problemu mógłby wystartować w igrzyskach olimpijskich w Paryżu i powalczyć o złoty medal. Wiele wskazuje na to, że 30-letni pięściarz nie wystąpi już jednak przed większą publicznością. Jego plany pokrzyżowały bowiem problemy z prawem. Te zaczęły się w 2021 roku. Felix Verdejo Sanchez choć był w tamtym czasie w rzekomo szczęśliwym związku małżeńskim, dopuścił się zdrady. 30-latek przez pewien czas miał romans z Keilą Marleną Rodriguez. Sprawy jednak skomplikowały się, gdy kobieta oznajmiła pięściarzowi, że spodziewa się dziecka. Bokser próbował namówić kochankę do aborcji, ta jednak nie wyraziła na to zgody. Gwiazdor postanowił więc wziąć sprawy w swoje ręce i "pozbyć się problemu". Tyle Krzysztof Włodarczyk zarobi w Fame MMA? Astronomiczna kwota 29 kwietnia 2021 roku doszło do makabrycznej zbrodni, której wykonawcą, a zarazem pomysłodawcą był portorykański gwiazdor. Tego dnia "El Diamante" uderzył swoją kochankę, a następnie podał jej środek, który jego wspólnik uznał za heroinę. Panowie następnie skrępowali kobietę, a następnie przywiązali ją do kamiennych bloków i zrzucili z mostu do wody. Bokser miał jeszcze strzelać do kobiety z broni palnej, gdy jej ciało wciąż unosiło się nad taflą. Na koniec 30-latek miał wskoczyć do laguny, aby "samodzielnie dokończyć mordowanie kobiety i jej nienarodzonego dziecka". Jan Błachowicz przegrał decyzją sędziów. Marcin Gortat mocno o werdykcie Dwa dni po brutalnym ataku ciało obu ofiar odnaleziono w lagunie San Jose w Portoryko. 2 maja Felix Verdejo Sanchez został aresztowany i oskarżony i porwanie i zabójstwo swojej kochanki. W piątek, 28 lipca zakończył się trwający 25 tygodni proces, podczas którego ława przysięgłych uznała pięściarza winnego morderstwa. Sam zainteresowany nie przyznał się jednak do popełnienia przestępstwa. 3 listopada tego roku portorykański gwiazdor usłyszy ostateczny wyrok sądu. Za brutalne morderstwo 30-letniemu olimpijczykowi grozi nawet kara śmierci. Niewiarygodna oferta dla Tomasza Adamka. Kwota zwala z nóg! Niebywały ruch "Górala"