Do walki dojdzie na stadionie AT&T w Arlington, w stanie Teksas. Areną starcia będzie domowy obiekt drużyny NFL - Dallas Cowboys. Na trybunach może zasiąść 80 tys. widzów. Ilu ludzi śledzić będzie konfrontację przed ekranem? To trudno dzisiaj wiarygodnie oszacować. Prognozy mówią o kilkuset milionach odbiorców. Mike Tyson ponownie w ringu. Jego rywal jest 30 lat młodszy Jake Paul na niebywałą popularność zapracował jako youtuber, którym pozostaje od ponad 10 lat. Szybko zyskał w USA status gwiazdy. I postanowił to zdyskontować m.in. w bokserskim ringu, zaczynając od gal freak-fightowych. Jego oficjalny bilans: 9-1-0, 6 KO. Jedyną porażkę poniósł w lutym 2023 roku, przegrywając z Tommym Furym niejednogłośnie na punkty. Trzy ostatnie walki showman noszący przydomek "The Problem Child" kończył triumfem. Z kwitkiem odprawił kolejno Nate’a Diaza, Andre Augusta i Ryana Bourlanda. W ubiegłym roku Paul ogłosił, że posiada polskie korzenie. Chodzi o jego babcię ze strony ojca, której rodzice byli Polakami. Mike Tyson (50-6-0, 44 KO + dwie walki bez werdyktu) jest 30 lat starszy od swego najbliższego rywala. Po raz ostatni w ringu pojawił się w listopadzie 2020 roku. Stoczył wówczas walkę pokazową. Niejednogłośną decyzją sędziów zremisował z Royem Jonesem Juniorem. Ostatnia zawodowa walka Tysona? To już prawie dwie dekady wstecz Pożegnalna walka "Żelaznego Mike'a" w boksie zawodowym miała miejsce blisko dwie dekady temu. Doszło do niej w czerwcu 2005 roku. W szóstej rundzie zakończyła się porażką ikony z Kevinem McBride’em. - Nie mogę się doczekać wejścia na ring z Jakiem Paulem. Przez lata znacznie rozwinął się jako bokser, więc fajnie będzie zobaczyć, co wola i ambicja "dziecka" mogą zrobić z moim doświadczeniem i zdolnościami. To moment, w którym zatacza się koło, którego oglądanie będzie niezwykle ekscytujące - powiedział Tyson cytowany przez platformę Netflix. - Jake Paul kontra Mike Tyson to pojedynek marzeń, który zdarza się raz w życiu i mamy nadzieję, że będzie to najczęściej oglądane wydarzenie bokserskie we współczesnej historii boksu - to z kolei prognoza Nakisy Bidarian, założycielki Most Valuable Promotions, organizatora zapowiadanego z pompą eventu.