Polski zwyciężył zdecydowanie na punkty - 30:24, 30:24, 30:24, 29:27, 30:25. Kubańczyk reprezentujący obecnie barwy Azerbejdżanu to złoty medalista igrzysk europejskich oraz srebrny medalista zeszłorocznych igrzysk olimpijskich. Dziś nie miał za dużo do powiedzenia z pięściarzem z Karlina. Tylko jeden z pięciu sędziów dał jedną rundę dla rywala. Pozostałe były punktowane dla Mateusza, niektóre nawet dwoma punktami, co świadczy o jego bardzo wyraźnej przewadze. Gdy zabrzmiał ostatnio gong wszyscy arbitrzy wytypowali sukces naszego pięściarza. Przeciwnik był dwukrotnie liczony! Polski już przedwczoraj zapewnił sobie udział na mistrzostwach świata, które na przełomie sierpnia i września odbędą się w Hamburgu. Dziś natomiast zapewnił sobie medal. Póki co brązowy, ale od złota dzielą go już tylko dwie walki. W wieczornej serii środowych walk drugi z "Biało-czerwonych" Damian Kiwior (69 kg, Tiger Tarnów) spotka się z Mołdawianinem Vasilim Belousem.