- Nie przygotowujemy się na jedną noc, ale na operację "tydzień walki" - powiedział szef policji. Policja i inne służby będą czuwać nad bezpieczeństwem nie tylko w hali podczas walki, ale także na ulicach miasta, w hotelach, na lotnisku. - Stworzymy zazębiające się strefy bezpieczeństwa - dodał szef policji w Las Vegas Gary Schofield. Walka okrzyknięta starciem stulecia odbędzie się 2 maja w hotelu-kasynie MGM Grand. Na żywo obejrzy ją 16 800 fanów, ale do miasta może przybyć ponad 100 tysięcy kibiców. Bilety na walkę, w wolnej sprzedaży, kosztowały od 1500 do 10 000 dolarów. Większość trafiła do członków sztabów zawodników i klientów kompleksu, w którym odbędzie się walka. Miejsca w pierwszym rzędzie tuż przy ringu mogły kosztować nawet ponad 200 tys. dolarów. Na ważenie, które odbędzie się dzień wcześniej, także sprzedano wejściówki. Szef straży pożarnej w Las Vegas przyznał, że najbardziej obawia się tego, co będzie działo się w zatłoczonych klubach nocnych i kasynach po walce.