- Zainteresowanie będzie jak nigdy. Myślę, że cały świat będzie chciał to zobaczyć. Były już duże walki, które stały się jeszcze większe dzięki kibicom z Chin. To wydarzenie dotyczy tylu państw i ludzi z tylu różnych warstw społeczeństwa, że będzie to coś naprawdę wielkiego, coś, czego jeszcze nie było. Może nawet zobaczy to ponad miliard ludzi - oznajmił Lennon Jr. Tak duża liczba telewidzów spotykana była do tej pory tylko przy okazji igrzysk olimpijskich i piłkarskich mistrzostw świata. Wątpliwe, aby wyniki oglądalności walki Mayweather Jr.-McGregor mogły się zbliżyć do podobnych poziomów, zwłaszcza że w USA i Wielkiej Brytanii, gdzie budzi największe zainteresowanie, będzie transmitowana w systemie PPV. Bardziej realne wydaje się pobicie właśnie rekordu PPV, który ustanowili za oceanem Mayweather Jr. i Manny Pacquiao (59-7-2, 38 KO), gdy skrzyżowali rękawice w maju 2015 roku. Dostęp do walki, którą Lennon Jr zapowiadał między linami wspólnie z Michaelem Bufferem, wykupiło wówczas 4,6 milionów abonentów. - To było wielkie wydarzenie. Bardzo duża była też walka Tyson-Lewis, na swój sposób również Chavez-Haugen, którą oglądało z trybun 135 tys. kibiców [w rzeczywistości było to nieco ponad 132 tys. - przyp. red.]. Jeśli chodzi o Tysona, to wszystkie jego walki były wyjątkowe. Oglądało je mnóstwo ludzi, ponieważ z Tysonem nigdy nie było wiadomo, co się wydarzy. Ta walka [Mayweather Jr-McGregor] mi to przypomina, bo też nie mam pojęcia, jak to wszystko się potoczy - powiedział Lennon Jr. Pojedynek Mayweather Jr-McGregor odbędzie się 26 sierpnia w hali T-Mobile Arena w Las Vegas.