Kiedyś Mariusz Wach, który walczył bądź sparował z całą światową czołówką, zapytany o najsilniejszego zawodnika, wskazał na Carlosa Takama (33-3-1, 25 KO). I to właśnie z nim prawdopodobnie zaboksuje teraz popularny "Reksio". Kontrakty jeszcze nie zostały podpisane, ale wygląda na to, że Rekowski skrzyżuje rękawice z Kameruńczykiem z francuskim paszportem 28 stycznia na ringu w Chinach! W stawce znajdzie się interkontynentalny pas organizacji IBF, tak więc walkę zakontraktowano na dwanaście rund. Marcin odbudował się niedzielną wygraną, ale wcześniej przegrał z Andrzejem Wawrzykiem przed czasem oraz Krzysztofem Zimnochem - niejednogłośnie na punkty. Dla Takama będzie to z kolei powrót po punktowej porażce z Josephem Parkerem, aktualnym mistrzem świata federacji WBO. Tamta potyczka była bardzo wyrównana i do dziś wielu twierdzi, że to ręka Carlosa powinna powędrować wtedy w górę. Tak więc Rekowskiego czeka wyjątkowo trudna przeprawa... źródło: bokser.org Ty też możesz pomóc! Czekamy na Twoje wsparcie na pomagam.interia.pl!