Anglik miał poważne problemy kondycyjne w piątej rundzie kwietniowej walki z Władymirem Kliczką (64-5, 53 KO). W kolejnej znalazł się na deskach i omal nie został znokautowany przez Ukraińca. Ostatecznie jednak przetrwał kryzys, by samemu wygrać w jedenastym starciu. - Lubię Joshuę, to utalentowany zawodnik i przystojny mężczyzna. Podoba mi się jego osobowość. Dostrzegłam w tej walce pewne rzeczy, które robi bardzo dobrze, ale też aspekty, nad którymi musi popracować - mówi 39-letnia Ali. - Wiem, że trenuje na nowoczesnych urządzeniach, ale może powinien wrócić do podstaw, np. biegać więcej sprintów, aby od razu się nie męczył po wyprowadzeniu serii ciosów. Tak olbrzymi zawodnicy czasami za dużo pracują nad siłą, a trzeba pamiętać też o starej szkole, o budowie kondycji itp. - dodaje. Amerykanka podkreśliła też, że chętnie zobaczyłaby AJ-a w walce unifikacyjnej ze swoim rodakiem Deontayem Wilderem (38-0, 37 KO), mistrzem WBC. - To byłby dobry, wyrównany pojedynek - oznajmiła.