Dużo pecha miał Sebastian Wiktorzak (-81kg) - aktualny mistrz Polski w wadze półciężkiej, w zakończonej przed momentem walce. Wszystko zaczęło się dobrze, przegrał jednak z kontuzją. Pięściarz ze Szczecina wystąpił jako ostatni w niedzielnej serii południowej eliminacji olimpijskich. Naprzeciw niego stanął Stiven Aas. Estończyk zaczął pressingiem, polując szczególnie lewym sierpowym. Sebastian zbierał te akcje na blok, często zmieniał pozycję, bił dużo po dole i wygrał pierwszą rundę u wszystkich sędziów 10:9. Niestety, tuż przed gongiem po przypadkowym zderzeniu głowami pękła mu skóra na czole. Wiktorzak wyszedł na drugie starcie, jednak sędzia odesłał go do lekarza, a ten po obejrzeniu rany poddał Polaka.