Polak leżał w tym starciu na macie, z trudem się podniósł i wydawało się, że może przegrać, jeżeli nie przez klasyczny nokaut, to przez techniczny. Pięściarz z Wałcza pokazał jednak olbrzymi hart ducha, podjął walkę i odgryzał się mistrzowi, aż w końcu znokautował go w jedenastym starciu."Marco z czasem podkręcił tempo, ładnie kontrował tego faceta. Nie mogłem uwierzyć, kiedy przetrwał on szóstą rundę. To był dla mnie prawdziwy szok. Ten dzieciak to bestia, ma olbrzymie jaja" - skomentował Amerykanin.Głowacki Huck nie tylko skradli widowisko w Prudential Center, przyćmiewając główne gwiazdy wieczoru - Antonio Tarvera i Steve'a Cunninghama, ale też stoczyli jedną z najlepszych walk tego roku."Nasz biznes polega na rozrywce. To była świetna walka. Jeżeli komuś się nie podobała, to znaczy, że nie lubi tego, o co w tym biznesie chodzi. Dla mnie to najlepszy pojedynek, jaki w tym roku widziałem" - powiedział DiBella.