"Główka" miał boksować tego dnia z Vikapitą Meroro (28-6, 14 KO). Dziś poinformował na Facebooku, że jest zmuszony zrezygnować ze startu. - Na dwa tygodnie jestem unieruchomiony przez kontuzję - delikatnie pękła mi łękotka w lewym kolanie. W poniedziałek czeka mnie zabieg i prawdopodobnie wracam 20 maja w Poznaniu - napisał. Walka z Meroro miała być dla Polaka pierwszą od czasu porażki z Aleksandrem Usykiem we wrześniu ubiegłego roku, w której utracił pas mistrzowski. Głównym wydarzeniem gali w Legionowie będzie potyczka Krzysztofa Włodarczyka (52-3-1, 37 KO) z Noelem Gevorem (22-0, 10 KO).