Od kilkunastu dni jest jasne, że trwają zaawansowane negocjacje w sprawie pojedynku Adama Kownackiego z Dereckiem Chisorą. Na razie walka jest zakontraktowana połowicznie, to znaczy "Del Boy" już złożył autograf na kontrakcie, o czym poinformował w mediach społecznościowych. A przy okazji "wsypał" Polaka, bo tak niefortunnie zamieścił zdjęcie, że można było odczytać nazwisko Kownackiego. Adam Kownacki nie weźmie walki z Dereckiem Chisorą? Od tego czasu pojedynek nie został ogłoszony, a każdy dzień zwłoki sprawia, że jego perspektywa się oddala. Tak wynika wprost z wypowiedzi Eddiego Hearna, szefa Matchroom Boxing dla IFL TV, którą jako pierwszy wyłuskał portal ringpolska.pl. - Cały czas negocjujemy, bo uważamy, że byłby to wspaniały pojedynek. Mamy jednak 6 tygodni do gali i musimy coś ogłosić w tym tygodniu. Kownacki to stylowo świetny rywal, który da mnóstwo emocji i przyciągnie polskich kibiców, ale mamy też 2-3 innych rywali, którzy także świetnie pasują do walki z Chisorą - powiedział Hearn. Kownacki, jeśli weźmie walkę z Chisorą, podejmie ogromne ryzyko. Polak wraca po dwóch porażkach z Robertem Heleniusem i ewentualna przegrana z mocno bijącym Brytyjczykiem sprawi, że zapewne rozważy nawet zakończenie kariery.