Koszmar Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka. To niestety prawda!
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk musi stawić się w zakładzie karnym w celu odbycia kary - poinformował na Twitterze Andrzej Wasilewski, promotor byłego mistrza świata w boksie zawodowym. W krótkiej rozmowie z Interią Wasilewski potwierdził to, co napisał.
"Wczoraj, podczas posiedzenia sądu penitencjarnego odrzucony został wniosek K. Diablo Włodarczyka dotyczący odbycia kary w systemie dozoru elektronicznego, czyli obrączki. Tym samym Diablo 1 lutego musi się stawić w ZK w celu odbycia kary w ostatniej sprawie w związku z prowadzeniem aut wbrew wyrokowi" - napisał na Twitterze Wasilewski, szef grupy KnockOut Promotions, a z wykształcenia prawnik.
Później Wasilewski dodał jeszcze kolejną wiadomość, zwracając uwagę, że nie chodzi o przewinę bieżącą.
"W sprawie Diablo i jego kolejnej odsiadki informuję, że to stara sprawa. Nawet prokuratura przychyliła się do wniosku o obrączkę. Sąd niestety postanowił inaczej. Moim zdaniem postanowienie dla Diablo beznadziejne. Wydawałoby się, że spełnia wszystkie przesłanki, żeby obrączkę dostać" - nadmienił promotor.
Zobacz też:
Wyrażaj emocje pomagając!
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym i nasyconym nienawiścią komentarzom. Nie zgadzamy się także na szerzenie dezinformacji.Zachęcamy natomiast do dzielenia się dobrem i wspierania akcji „Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy” na rzecz najmłodszych dotkniętych tragedią wojny. Prosimy o przelewy z dopiskiem „Dzieciom Ukrainy” na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 (SKOPIUJ NUMER KONTA).
Możliwe są również płatności online i przekazywanie wsparcia materialnego. Więcej informacji na stronie: Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy.