O tym, że Jefferson trafił do szpitala z powodu zakażenia koronawirusem poinformował jego syn Jabari. Były bokser oddychał przy pomocy respiratora, ale jego stan zdrowia się poprawiał i wyglądało na to, że najgorsze ma za sobą. Niestety, choroba zaatakowała ze zdwojoną siłą i Jefferson walczy o życie. Lekarze zdecydowali się wprowadzić go w stan śpiączki farmakologicznej. Jefferson uchodzi za jednego z najmocniej bijących zawodników wagi ciężkiej przełomu wieków. Braki techniczne nadrabiał ogromną siłą. I nigdy nie unikał wojen, dlatego sporo jego walk pokazała stacja HBO. To on jest autorem nokautu roku według magazynu "The Ring" w 1999 roku.W 2001 roku atakował pas WBO wagi ciężkiej, przegrał jednak z Władimirem Kliczką. Jefferson to nie jedyny przedstawiciel boksu zawodowego, który zakaził się koronawirusem. Pięściarz wagi ciężkiej Travis Kauffman (32-3, 23 KO) przyznał w mediach społecznościowych, że ma pozytywny wynik testu.Kauffman to były sparingpartner Tomasza Adamka i Artura Szpilki. 34-latek swego czasu wyzywał na pojedynek "Szpilę" oraz Adama Kownackiego. RK