Kontrolerzy odwiedzili Pacquiao w wynajmowanym przez niego domu w Las Vegas. "Pac Man" miał akurat przerwę w treningu. Do analizy pobrano próbki jego krwi i moczu. Adwersarze intensywnie pracują nad formą, ale zdecydowanie głośniej jest o pomysłach "Pretty Boya" i jego sztabu szkoleniowego. Ekscentryczny mistrz bierze przykład z mistrza filmowego - "Rocky'ego". Rąbanie drewna, ćwiczenia z gruszką oraz ze skakanką to niektóre, bardzo proste elementy jego zaprawy. Czy najbogatszy sportowiec świata nagle stał się ascetą? Nic bardziej mylnego.