- Sędzia Molenda zakończył walkę, zawodnik go przekonał i puścił dalej. Tylko w Polsce - napisał na Twitterze jeden z użytkowników. Wkrótce potem pojawiło się krótkie nagranie, które zwróciło uwagę na bieg wydarzeń, jaki miał miejsce podczas starcia Włodarczyka z Gomezem.Widać na nim krótką rozmowę arbitra ringowego, Grzegorza Molendy z przeciwnikiem Polaka. Po chwili arbiter wyraźnym ruchem rąk zaczął oznajmiać w narożniku koniec pojedynku, ale wtedy słychać Argentyńczyka, który jakimiś słowami zwrócił się do rozjemcy. W reakcji sędzia skierował zawodnika do drugiego narożnika i... wznowił starcie.- Kolejny popis sędziowski na naszym ringu - napisał na Twitterze dziennikarz Mateusz Borek. A swój komentarz dodał także były pięściarz, a obecnie ekspert Maciej Miszkiń. - Przecież to sędzia Grzegorz Molenda. Ja odczułem jego sędziowanie kilka razy na własnej skórze - wbił szpilę.