Starcie podczas dziesiątej gali Polsat Boxing Night będzie miało status eliminatora do walki o pas mistrza świata federacji IBF. Na konferencji prasowej przed piątkową galą Dyrektor ds. Sportu w Telewizji Polsat Marian Kmita przypominał, że kiedy startowali z pierwszą galą, głównym celem było pożegnanie Andrzeja Gołoty, ale... okazało się, że był to start do kariery w wadze ciężkiej Tomasza Adamka.Największą gwiazdą najbliższej gali będzie Michał Cieślak, na którego mocno postawili włodarze Polsat Boxing Promotions. To on ma zastąpić wielkich mistrzów polskiego boksu - Postanowiliśmy przed grudniowym PBN, rozmawiając na temat przyszłości, że postawimy na niego. Idziemy do przodu. Myślę, że doprowadzimy do bardzo szybko do walki o tytuł mistrza świata - powiedział wiceprezes Polsat Boxing Promotions Przemysław Krok.Będzie to przedsięwzięcie, jakiego w polskim boksie nie było. - Stopień skomplikowania produkcji będzie znaczy. Jeśli chodzi o rozmach i przestrzeń, będziemy się z tym borykać po raz pierwszy. To pewnego rodzaju eksperyment. W kategorii widowiska bokserskiego, zmieszanego z elementami show, to coś dużego. Jestem ciekaw, jak to się sprawdzi - mówił na konferencji przed galą Kmita.Cały projekt to jednak nie tylko boks zawodowy, ale też i amatorski. Sytuacja boksu olimpijskiego w naszym kraju od wielu lat nie jest dobra. Stąd powołanie Polsat Boxing Promotions, grupy, która będzie mocno stawiać na boks amatorski, który będzie podstawą piramidy, której wierzchołkiem będą oczywiście zawodowcy. - Jest tragicznie - powiedział wprost Marian Kmita. - Nie ma dobrych wieści na dziś, ale nie uchylamy się od tej pracy. Jesteśmy zaangażowani w to od paru lat - dodał Dyrektor ds. Sportu w Polsacie.- Wiemy, jakie mamy tradycje, jaki mamy potencjał. W dużej grupie osób, które pracują nad tym projektem, dopinamy wszystkie szczegóły, żeby pomóc tym chłopcom - powiedział o projekcie grupy Polsat Boxing Promotions Emil Jędrzejewski.Na gali Polsat Boxing Night 10 będzie szansa zobaczenia trzech pojedynków w boksie olimpijskim. Zawodników dobierał wiceprezes Polskiego Związku Bokserskiego Grzegorz Proksa. - Cieszymy się, że udało się nam nawiązać współpracę. Na PBN odbędą się trzy takie pojedynki. Myślę, że kibice będą zachwyceni, bo to bardzo utalentowana młodzież - powiedział Proksa.Na gali Polsat Boxing 10 pojawi się też sporo gwiazd muzyki. Będą to nazwiska, które do tej pory nie kojarzyły się ze sportami walki. Jedną z nich będzie między innymi wokalista zespołu LemON Igor Herbut, który zaprezentuje się na gali w Warszawie. Reszta wciąż pozostaje niespodzianką, ale jak zapowiedzieli goście obecni na konferencji prasowej, jest na co czekać.KK Transmisję z walki Cieślak-Kaszyński w ramach Polsat Boxing Night 10 możesz obejrzeć w serwisie Ipla!