<a href="http://kalendarz.toolix.pl/kalendarz-kalendarz-sportowy,670.html" target="_blank">Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz!</a> Nastał czas refleksji dla Kliczki (64-4, 53 KO). Ukrainiec zbliża się do czterdziestych urodzin i ma twardy orzech do zgryzienia - czy kontynuować karierę, a jeśli tak, to czy ponownie boksować z Furym (25-0, 18 KO), czy obrać inną drogę. Decyzji jeszcze nie podjął, ale w środowy poranek dał kibicom do zrozumienia, że prawdopodobnie zobaczą go jeszcze między linami. "Minęły cztery dni, potrzebuję jeszcze trochę czasu, aby zrozumieć to, co się stało i zdecydować o kolejnych krokach. Muszę podziękować moim fanom, sztabowi i wszystkim partnerom. Zawsze byliście wspaniali, zawsze mnie wspieraliście. Po jedenastu latach wygrywania dociera do mnie, że porażka buduje jeszcze bardziej. Otrzymałem w ostatnich dniach wiele wiadomości. Wasze miłe słowa pozwalają mi przetrwać ten trudny czas. Historia Kliczki będzie kontynuowana. Porażka nie wchodzi w grę" - napisał w mediach społecznościowych. W sobotę Kliczko przegrał w Duesseldorfie z Furym jednogłośną decyzją sędziów. Kontrakt upoważnia go do natychmiastowego rewanżu, lecz Bernd Boente, menedżer eksczempiona, potwierdza, że decyzja jeszcze nie zapadła. - Jest trochę za wcześnie, minęło tylko parę dni - powiedział.