Pierwotnie pojedynek miał się odbyć pod koniec lipca. Takie informacje dochodziły z obozu Briggsa. Negocjacje przedłużały się i wreszcie zostały sfinalizowane. Briggs i Kliczko skrzyżują rękawice w Hamburgu - mieście gdzie rozpoczęła się kariera ukraińskich braci. Młodszy brat Witalija Władimir jest posiadaczem mistrzowskich pasów federacji IBF i WBO. 39-letni Ukrainiec ostatnio walczył z Albertem Sosnowskim. W maju w Gelsenkirchen Kliczko znokautował Polaka w 10. rundzie. "Shannon Briggs jest potwornym gadułą, ale również mocnym przeciwnikiem. On jest jednym z najlepszych pięściarzy w tym biznesie" - powiedział Kliczko. "Cieszę się, że znów będę walczył w Hamburgu. To tam wszystko się zaczęło" - dodał ukraiński bokser. 38-letni Briggs, który nosi przydomek "The Cannon", stoczył na zawodowym ringu 54 walki. 48 zakończyły się jego zwycięstwem (42 przez nokaut), doznał pięciu porażek, a w jednym pojedynku zanotował remis. Kliczko przegrał zaledwie dwie ze swoich 42 walk. "Niech Kliczko jeszcze przez kilka tygodni nacieszy się mistrzowskim pasem, bo 16 października pas będzie mój" - stwierdził buńczucznie Briggs.