Ekipa "Króla Cyganów" nie zamierza iść na ustępstwa. Tak oto Fury domaga się walki 26 listopada na stadionie Wembley bądź 3 grudnia na stadionie w Cardiff. Pieniądze miałyby zostać podzielone w stosunku 60 do 40 na korzyść Fury'ego, a jeśli Joshua wygra, będzie musiał dać rodakowi rewanż przy podziale pół na pół. - Inne daty nie wchodzą w grę, musimy zawalczyć 26 listopada albo 3 grudnia. Nie bój się tej walki i dajmy kibicom to, o co nas proszą i czego chcą - powiedział Fury w swoich mediach społecznościowych, zwracając się bezpośrednio do AJ-a. Potem sprawę bardziej rozjaśnił jego promotor Frank Warren. Fury-Joshua. Oto ostateczny termin na walkę - Trzeci dzień grudnia to ostateczny termin, ponieważ chcemy na przełomie lutego i marca walczyć z Usykiem. Tak więc proponowana przez Joshuę data 17 grudnia w ogóle nie wchodzi w grę - stwierdził Warren.