Za nami XXXIII Letnie Igrzyska Olimpijskie, podczas których o medale walczyli także reprezentanci naszego kraju. W kadrze "Biało-Czerwonych" na imprezę czterolecia nie zabrakło debiutantów, w tym m.in. 20-letniej pięściarki Julii Szeremety. Choć młoda sportsmenka zapowiadała, że wróci do ojczyzny ze złotym krążkiem, mało kto przypuszczał, że uda jej się to już za pierwszym razem. Ba, wielu ekspertów zastanawiało się, czy w ogóle dotrze ona do strefy medalowej. Nasza bokserka udowodniła jednak, że brak doświadczenia olimpijskiego wcale nie przekreśla jej szans na medal. Ostatecznie dotarła ona bowiem aż do finału, w którym jednak musiała uznać wyższość Tajwanki Lin Yu-ting. Do Polski wróciła więc jako wicemistrzyni olimpijska. Tak nazwali rywalkę Julii Szeremety. W Tajwanie aż zawrzało. Natychmiastowa reakcja Julia Szeremeta zapytana o chłopaka. Błyskawiczna odpowiedź, nie chciała niczego ukrywać Ogromny sukces Julii Szeremety na kortach Rolanda Garrosa w Paryżu sprawił, że zainteresowanie młodą pięściarką wzrosło na całym świecie. Do tej pory wiele artykułów poświęciły jej m.in. brytyjskie media, które zachwycały się niebywałym talentem 20-latki. Nikogo nie może to jednak dziwić, zapewniła ona bowiem Polsce pierwszy od 32 lat medal olimpijski w boksie. Nie jest jednak tajemnicą, że najmocniej o medalistce tegorocznych igrzysk rozpisują się jednak media w naszym kraju. Po powrocie do ojczyzny Szeremeta nie może narzekać na nudę. Jest on bowiem rozchwytywana przez dziennikarzy, którzy proszą ją o wywiady. Nie tak dawno wicemistrzyni olimpijska pojawiła się w studiu "Kanału Sportowego", gdzie porozmawiać z nią miał okazję Mateusz Borek. Dziennikarz w pewnym momencie nieoczekiwanie zszedł na tematy związane z życiem prywatnym. Jak ujawnił, jeden z kibiców wypytywał o to, czy jej serce jest już zajęte i czy dałaby się zaprosić na kawę. Na reakcję Julii Szeremety wcale nie trzeba było długo czekać. Pięściarka najpierw była wyraźnie rozbawiona pytaniem, jednak chwilę później postanowiła opowiedzieć o swoim sprawach sercowych. Nie miała zamiaru niczego ukrywać. "Serce wolne. Tryb singiel, ale sport" - przekazała, chcąc tym samym dać do zrozumienia, że na ten moment jej priorytetem jest sportowa kariera i nie miałaby z pewnością czasu, aby w pełni poświęcić się budowaniu z kimś relacji miłosnej. "Powinni odebrać ci srebrny medal". Szeremeta zaatakowana. Hamulce puściły