Partner merytoryczny: Eleven Sports

Joshua zareagował ws. walk z Furym i Usykiem, to może być przełom. Wreszcie to powiedział

Anthony Joshua szykuje się do walki z Danielem Dubois i na niej się skupia, ale w rozmowie ze Sky Sports wybiegł w przyszłość. Wiele osób sądzi, że w 2025 roku nadejdzie czas jego pierwszej konfrontacji z Tysonem Furym lub trzeciej z Ołeksandrem Usykiem. Nie można wykluczyć, że uda się zorganizować oba zestawienia. "AJ" stwierdził, że pojedynek z nimi byłby zaszczytem. - Jestem gotów walczyć z każdym - czytamy.

Ołeksandr Usyk i Anthony Joshua
Ołeksandr Usyk i Anthony Joshua/AFP

Już w sobotę Anthony Joshua może po raz trzeci zostać mistrzem świata. Zwakowany pas IBF trafił z rąk Ołeksandra Usyka do Daniela Dubois. 27-letni Brytyjczyk za pięć dni spróbuje powstrzymać "AJ-a", którego motywuje chęć powrotu na szczyt i zmierzenia się z czołową dwójką wagi ciężkiej. Z Tysonem Furym jeszcze nigdy nie walczył, choć w przeszłości przeprowadzano negocjacje, a starcie z Ukraińcem byłoby już trzecim takowym (Joshua przegrał w 2021 i 2022 r.).

- Jak powiedział, jego celem w sobotę na Wembley jest "wykonanie pracy, misji, skupienie się". Jak zapowiada, do jego domu wróci pas mistrzowski i "wszystko inne, co jest z nim związane". W rozmowie ze Sky Sports nie chciał wybiegać zbyt daleko w przyszłość, mówiąc aby "najpierw pozwolić mu przejść Dubois", ale wyraził zainteresowanie potencjalnymi pojedynkami z Furym i Usykiem.

Jeśli zadzwonią do mnie, żebym z nimi walczył, to na 100 procent (się zgodzi - red.). To jest to, co robię, walczę. Będę gotowy. To będzie zaszczyt walczyć z nimi dwoma

~ Anthony Joshua dla Sky Sports o walkach z Usykiem i Furym

Joshua: "Fury - Usyk? Wolałbym zwycięstwo Usyka i tak będzie"

Dodał, że w grudniowym rewanżu pomiędzy Brytyjczykiem a Ukraińcem jego zdaniem wygra ten drugi. Przyznał, że to preferowane przez niego rozwiązanie, co może sugerować, że bliżej mu do chęci trzeciego boksowania z Usykiem niż pierwszego z Furym.

To jednak wciąż tylko wypowiedzi medialne. Najważniejszy będzie etap negocjacji obozów, który często jest zawiły i przeciągnięty w czasie. Być może w organizacji konfrontacji Joshua - Fury pomoże fakt, że grupa promotorska Franka Warrena Queensberry ma podpisać umowę z platformą DAZN, w której od jakiegoś czasu jest już Matchroom Boxing Eddiego Hearna, promotora "AJ-a".

Dereck Chisora powiedział, że Joshua byłby w stanie wygrać z oboma wspomnianymi kolosami królewskiej kategorii. - Dlaczego? Bo teraz ma odpowiedniego "partnera do tańca", swojego trenera. AJ nie przestał oglądać dwóch nagrań, na których walczy z Usykiem. On bardzo chce tej walki, rewanżu. Chce, żeby Ukrainiec wygrał ponownie z Furym - zaznaczał Amerykanin kilka dni temu. Miał rację, co potwierdził jeden z wcześniejszych akapitów.

- Joshua w 2025 roku znokautuje Fury'ego w szóstej rundzie i Usyka w czwartej. Mówię wam to już teraz - dodawał Chisora. Pierwszym elementem do realizacji tego planu będzie jednak triumf nad Dubois. Bez tego kariera Brytyjczyka mocno się zachwieje, a Warren twierdzi nawet, że w zasadzie zakończy.

Rewanż Usyk-Fury zaplanowany na 21 grudnia. WIDEO/Associated Press/© 2024 Associated Press
Anthony Joshua/AFP
Tyson Fury (z lewej) i Ołeksandr Usyk/AFP
Anthony Joshua/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem