Usyk pozbierał wszystkie cztery pasy kategorii cruiser (90,7kg), a po przenosinach do wagi ciężkiej zanotował dwa kolejne zwycięstwa. Za dziesięć dni Joshua będzie bronił tytułu mistrza świata królewskiej kategorii federacji IBF, WBA i WBO. Joshua - Usyk. "Drugi z najlepszych" - Jeśli chodzi o najlepszych rywali z jakimi miałem do czynienia, oceniam Usyka jako drugiego z najlepszych. Tylko Władymir Kliczko był "na papierze" lepszym zawodnikiem. Od strony technicznej to zupełnie inni pięściarze, jednak obaj byli mistrzami olimpijskimi. Usyk z wielkimi sukcesami radził sobie w wadze junior ciężkiej, a póki co dobrze radzi sobie również w ciężkiej. Nie dość, że jest mańkutem, to jeszcze całe życie walczącym z zawodnikami praworęcznymi. A przecież my, zawodnicy praworęczni, mierzymy się z mańkutami bardzo rzadko. Usyk ma dobrą, twardą szczękę i trudno z nim boksować, bo jest śliski i niewygodny. "Na papierze" od czasu Kliczki nie mierzyłem się z tak dobrym bokserem - przekonuje Joshua. Pojedynek Joshua kontra Usyk już 25 września. W Polsce będzie go można obejrzeć na platformie DAZN.