Joshua (18-0, 18 KO) okazał się o 4,4 kg cięższy od Kliczki (64-4, 53 KO) przed jutrzejszym starciem o mistrzostwo świata w stolicy Anglii. Angielski król nokautu zanotował 250,1 funta, czyli 113,4 kilograma. Ukrainiec wniósł na skalę najmniej od ośmiu lat - 240,4 funta, czyli dokładnie 109 kilogramów. - Prawda jest taka, że nawet gdybym przegrał, to i tak nie zakończy to mojej kariery, natomiast w przypadku Kliczki ewentualna porażka może wszystko zakończyć - mówił przed walką Joshua.- Znam Anthony'ego, ale nigdy wcześniej nie widziałem go tak dużego i umięśnionego. Wygląda niczym Arnold Schwarzenegger w najlepszych czasach. Ale to będzie moja noc. Co prawda Joshua potrafi mocno uderzyć, lecz ja świetnie boksuję i również mam czym przyłożyć. Poza tym doświadczenie to coś, czego nie można się nauczyć, to przychodzi samo z czasem. Dlatego nie obawiam się o wynik - zaznaczył Kliczko. Stawką sobotniego starcia są pasy WBA/IBF królewskiej kategorii. Transmisję gali przeprowadzi od 19.30 Polsat Sport.