W boksie olimpijskim od dłuższego czasu mamy do czynienia z rozłamem i to nie jest żadną tajemnicą. A każdy, kto nie miał pojęcia, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami, mógł dowiedzieć się o tym przy okazji niedawnych igrzysk olimpijskich w Paryżu. Ważna decyzja zapadła. Lin Yu-Ting i jej trener ujawnili na Tajwanie Tam problem doprawdy wybił z całą mocą, a punktem kulminacyjnym rozłamu była sprawa związana z kontrowersjami wokół płci dwóch znakomitych pięściarek, Lin Yu-Ting oraz Imane Khelif z Algierii. Wtedy to niezorientowani mogli dowiedzieć się, jak potężny jest konflikt pomiędzy Międzynarodowym Stowarzyszeniem Bokserskim (IBA), którym zawiaduje Rosjanin Umar Kremlow, będący w bliskich relacjach z Władimirem Putinem, a Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim. Gdy sprawa obu sportsmenek przybrała monstrualne rozmiary i niektórzy już domagali się, by usunąć je w trybie pilnym z rywalizacji, dokładający do pieca Kremlow nie skorzystał z żadnej okazji, by wyłożyć na stół rzekome wyniki badań. Te wyniki, które wcześniej spowodowały, że obie zawodniczki zostały wykluczone z odbywających się w ubiegłym roku mistrzostw świata w Indiach z powodu zbyt wysokiego poziomu testosteronu. Oto co myślą o Szeremecie w Tajwanie. Polski dziennikarz, który tam mieszka, ujawnia Oczywiście sprawa jest delikatna, ale dopóki nie będzie twardych dowodów, krzywdzące byłoby ferowanie jakichkolwiek wyroków. A te pojawią się już niedługo i są po stronie MKOl, który przeprowadzał badania zawodniczek podczas rzeczonych IO. Jako że na wyniki czeka się około trzech miesięcy, można spodziewać się, że opinia publiczna otrzyma komunikat w listopadzie. Na Tajwanie oczywiście nikt nie dopuszcza czarnego scenariusza, a Lin Yu-Ting, która już wcześniej była bardzo popularna, zyskała status absolutnej gwiazdy. Pięściarka bierze udział w rozlicznych spotkaniach, jest gwiazdą wielu wydarzeń, podczas których zabiera głos. "Tajwańska królowa boksu", jak nazywają ją media z Azji Wschodniej, także wczoraj miała szczelnie wypełniony harmonogram, biorąc udział w debacie publicznej w sprawie "zrównoważonego rozwoju pełnoetatowych trenerów sportowych". W tym wydarzeniu, o którym pisze sports.ltn.com.tw, dedykowanym właśnie szkoleniowcom, uczestniczył także jej trener Zeng Ziqiang. W państwie ze stolicą w Tajpej mają jeszcze jeden powód do zadowolenia, mianowicie Tajwan znalazł się w gronie pięciu krajów (wraz z Pakistanem, Bhutanem, Fidżi i Ekwadorem), które zostały włączone do członków World Boxing. A to oznacza, że reprezentanci tych krajów będą mogli wziąć udział w mistrzostwach świata w przyszłym roku. To także świeża wiadomość, iż czempionat globu kobiet i mężczyzn pod auspicjami WB odbędzie się w dniach 4-14 września 2025 roku w Liverpoolu.